Zapraszam na fejsbuka: Time To Express & Fading Leaves
W tym roku zaokienna brzydota wyjątkowo długo i intensywnie daje o sobie znać. Aparat się kurzy, z nosa kapie, myśli rozbiegane. Angielski miałem szlifować… – gdzie tam! Rano brakuje weny by dźwignąć się z łóżka, za dnia sił do pracy i prozaicznych czynności, co dopiero mówić o wkuwaniu czegokolwiek/gdziekolwiek. Wieczorami jest szał… Poza wkółkowym oglądaniem…
zdjęcia robione dzisiaj przy wąskotorówce :D
Bravo :)
Można nabrać poważnych wątpliwości, co do orientacji seksualnej modela… Bardzo niemęskie. Niesmaczne. Szok.
Całkowicie sie z Tobą zgadzam. Nie mogło byc inaczej skoro zleceniodawcą sesji był „Gejzer”… :)
Jakościowo zdjęcia są ok, ale motyw przewodni jakoś do mnie nie dociera… :/
Spoko, dla mnie to także szok. W całej rozciągłości :)