I po urlopie. Jedna szybka fota, przy-witalna chciałoby się rzec :)
Kolejne muszą cierpliwie czekać na długie jesienne wieczory. Pędzę do obrabiania zaległych ślubniaków.
Jedno Wam powiem, Maroko = kosmos.
I po urlopie. Jedna szybka fota, przy-witalna chciałoby się rzec :)
Kolejne muszą cierpliwie czekać na długie jesienne wieczory. Pędzę do obrabiania zaległych ślubniaków.
Jedno Wam powiem, Maroko = kosmos.
no to czekamy…. ;) i na slubniaki, i na Maroko :)
ALE CZAD ciekawe na czyj to widok Canona cz Polakko..
Wow super zdjecie. zazdroszcze :)
Świetnie uchwycone emocje!
Z niecierpliwością oczekuję na więcej :)
Marcinie! kiedy? kiedy? kiedy? bo już nie mogę się doczekać! właśnie odkryłam, że zawsze po całonocnej imprezie jako restart odwiedzam Twoją stronę:) wprowadza mnie to w uroczo magiczny stan! chcę więcej!!!